Robi Robi
754
BLOG

Komorowski wygwizdany ... słusznie wygwizdany.

Robi Robi Polityka Obserwuj notkę 2

 

Za gazeta.pl:
O 5.45 Bronisław Komorowski zapalił znicz na terenie stacji SKM Gdynia Stocznia, gdzie 40 lat temu padły strzały do robotników. W ten sposób zaczęły się obchody okrągłej rocznicy tragicznych wydarzeń z grudnia 1970 r. [jako Minister Obrony Narodowej akcję nadzorował Jaruzelski, który również wcześniej nie zaprotestował przeciwko użyciu broni na spotkaniu BP KCPZPR, gdzie podejmowano decyzję o stłumieniu strajków – mój dopisek, bo GóWniana jak zwykle „zapomniała” dodać pewnych drobnych informacji, mówiąc dalej jedynie o "braniu udziału", a nie o bezpośrednim dowództwie, prawdopodobnie dlatego, że chodzi w tym wypadku o "człowieka honoru", od którego Michnik kazał nam się odpieprzyć, co łatwo znaleźć na youtube]
Po nim [Adamskim] wygłosił przemówienie prezydent. Ale musiał jednak zaczynać je dwa razy. Bo za pierwszym podejściem przerwało mu głośne buczenie i okrzyki "Niech żyje Jaruzelski, twój brat". Przerwał je dopiero apel Dariusza Adamskiego o "szacunek dla pamięci i instytucji państwa".
Część osób ma prezydentowi za złe, że przed wizytą prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Polsce zaprosił na obrady Rady Bezpieczeństwa Narodowego Wojciecha Jaruzelskiego, który brał udział w pacyfikacji Grudnia 1970.
 
Gwizdy i buczenie powtórzyły się w Szczecinie. Ludzie pokazali Prezydentowi Komorowskiemu, co myślą o jego działaniach. W sumie nic dziwnego, że tak się stało. Przejrzałem media na ten temat i coś tam było, ale nigdzie, NIGDZIE nie znalazłem dotychczas jakiegoś normalnego wytłumaczenia zjawiska gwizdów na Komorowskego i  - niestety pośrednio - na Urząd Rzeczypospolitej. Mało tego, w gazecie Rzeczpospolita, niby w miarę normalnej gazecie wśród wszystkich zakłamanych i propagandowych gazetek, Pan Szułdrzyński popełnił pewien tekst, zwany "Nie gwizdać na prezydenta". Próbowałem kilkakrotnie skomentować ten tekst tamże, ale w czasach wolnych forów, często jednak nie da rady się przebić z własnym komentarzem. Cenzura jest jednak jak Lenin, nigdy nie umiera :-) Popełniam więc ten komentarz na mym blogu, bo jednak jakoś chcę dać swój głos w tej sprawie ...
 
Oto tekst Pana Szułdrzyńskiego:
 
I mój – według mnie – prawdziwy, ostry, ale chyba wcale nie za ostry komentarz:
 
"Panie Szułdrzyński, a KIEDY I JAK LUDZIE MAJĄ PANU KOMOROWSKIEMU POKAZAC SWOJĄ DEZAPROBATĘ?! Pomnik w Ossowie, bratanie się z Jaruzelskim, mnóstwo innych przeszłych rzeczy, nie wspominając już jego kur..ego zachowania w stosunku do ŚP Prezydenta Kaczyńskiego i jego wyborców. KIEDY i JAK?!
Tusk z Komorowskim oddzielili się od narodu kordonem medialno-PiaRowskim. Gazeta GóW..a, TVN, Polsat (co słodko przyznał w kampanii nagrodzony właśnie przez Białorusinów imć Wajda) i inne main-streamy, to główne tuby propagandowe tych panów. Nie ma im jak zadać pytań ... nie ma jak ich skrytykować ... kordon ... papka propagandy i tyle.
Reasumując, takie uroczystości to JEDYNA szansa, aby Polacy pokazali tym gościom co o nich myślą. JEDYNA. No chyba, że Panu Szułdrzyńskiemu uda się wreszcie przycisnąć pytaniami Tuska, dlaczego krzycząc ciągle o niedzieleniu Polaków, podzielił uroczystości w Katyniu na 7 i 10 kwietnia. Może uda się zapytać, dlaczego mordercę grudnia 1970 Jaruzelskiego, Komorowski śmie zapraszać jako swego doradcę. Panie Szułdrzyński, czekamy ... ja czekam ... POLACY CZEKAJĄ ... a jak się uda, to może przestaną gwizdać, gdy to już nie będzie ich JEDYNĄ SZANSĄ na pokazanie tego, że stawianie mordercom sowieckim pomnika w Ossowie, to sk ..., że dzielenie uroczystości w Katyniu na 7 i 10 kwietnia, aby móc się poklepać z Putinem po plecach i skopać tym tyłek nieżyjącemu Prezydentowi, to już przeabsolutne sk ...
Panie Szułdrzyński ... nie zgadzam się z Panem ... absolutnie się nie zgadzam ... gwizdy bezradności ... to jedyne co nam na razie zostało ... JEDYNE ... bo MAJESTAT RZECZYPOSPOLITEJ pozostanie na zawsze, nawet przy ludziach tak małych i ohydnych, jak Tusk i Komorowski. Naprawdę …
PS. Choć jako Konserwatysta, rozumiem, o czym Pan pisze ... ale mimo wszystko się nie zgadzam. Bez "kordonu" to tak, ale z obecnym "kordonem", to JEDYNA SZANSA ... jedyna …"
Robi
O mnie Robi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka